< Powrót
To chyba najczęściej zadawane pytania w hodowlach. Średnia cena szczeniaka akity japońskiej o krótkim włosie z hodowli ZKwP to 5–7 tysięcy złotych, a często więcej. Dlaczego tyle? Na tę kwotę składa się wiele czynników, które mają ogromny wpływ na zdrowie, jakość i przyszłość psa.
Rodzice i dobór hodowlany
To nie przypadek, ani szybka decyzja. Dobór pary hodowlanej to miesiące poszukiwań, rozmów, analiz i w końcu samej podróży do reproduktora na krycie. Trzeba sprawdzić zdrowotną historię potencjalnego wybranka, ocenić jego potomstwo, upewnić się, że pasuje do suki nie tylko eksterierem, ale też charakterem. Samo krycie to koszt sięgający często kilkunastu tysięcy złotych. Po drugiej stronie jest suka – spełniająca wymogi FCI, przebadana, przygotowana psychicznie i fizycznie. To dopiero podstawa, na której buduje się zdrowy miot.
Zdrowie i opieka weterynaryjna
Badania genetyczne, prześwietlenia, testy behawioralne, regularne wizyty u specjalistów, szczepienia, odrobaczenia i czipy – wszystko to wymaga czasu, pieniędzy i wiedzy. Hodowca inwestuje, aby wykluczyć ryzyko chorób, które można wykryć prostymi badaniami, i zapewnić szczeniakom możliwie najlepszy start.
Socjalizacja i wychowanie
Szczeniaki dorastają w domu, wśród ludzi, dźwięków i codziennych sytuacji. Uczą się nowych bodźców i bezpiecznego kontaktu z otoczeniem. Odchowanie miotu to nie tylko mizianie pełnych brzuszków, ale też ogrom pracy: sprzątanie, karmienie, wspieranie relacji w stadzie - bo oprócz maluchów są też dorosłe psy, które nadal wymagają uwagi. To codzienne zaangażowanie i emocje, które ciężko przeliczyć na pieniądze.
Utrzymanie i rozwój hodowli
Wysokiej jakości karma, suplementy, zabawki, wyprawki, szkolenia, wyjazdy na wystawy – to wszystko buduje jakość hodowli i reputację rasy. Każda decyzja, każdy zakup i każda podróż mają swoje odbicie w ostatecznej cenie szczeniaka.
Kontakt z hodowcą
Większość z nas hodowców (a przynajmniej chcę w to wierzyć) stara się utrzymać kontakt już po przeprowadzce szczenięcia do nowego domu. Odpowiada na wszystkie pytania nowych opiekunów i pomaga przy dalszym odchowie. Tylko zachowując kontakt, mamy informacje zwrotne co do dalszego zdrowia i rozwoju naszych maluchów.
Zawsze można znaleźć tańszą opcję, ale warto wtedy zadać sobie pytanie, skąd ta różnica. Czy rodzice są przebadani? Czy hodowca inwestuje w zdrowie i rozwój psów, czy tylko oczekuje szybkiego zysku? Cena szczeniaka to nie fanaberia. To suma wiedzy, doświadczenia, opieki i odpowiedzialności, którą hodowca bierze na siebie, powołując do życia szczenięta.
Akity długowłose i szczeniaki „na kolanka”
Budżet przy wyborze psa nigdy nie powinien być jedynym kryterium, ale nie można udawać, że nie ma znaczenia. Tańsze są np. akity długowłose – piękne, często zachwycające bujnym futrem, ale niezgodne ze wzorcem rasy. Ich cena bywa niższa nawet o 1/3, choć to wciąż w pełni rodowodowe psy z papierami. Różnica polega na tym, że nie mogą brać udziału w wystawach oraz nie otrzymają uprawnień hodowlanych, tym samym nie będą nigdy “psami hodowlanymi”.
Nawet w najlepszych hodowlach zdarzają się szczeniaki „na kolanka”, czyli takie, które mają drobną wadę dyskwalifikującą je z dalszej hodowli – na przykład nie stojące ucho czy za krótki ogon. Dla przyszłego opiekuna to jednak wciąż pełnowartościowy pies i wierny towarzysz na lata.
Cena akity to nie tylko kwota, którą nabywca musi za nią zapłacić. To inwestycja w zdrowie, temperament i jakość życia przyszłego psa oraz komfort opiekuna. Kupując szczeniaka akity japońskiej z dobrej hodowli, nie płacisz za „modę na rasę” czy “kawałek papierka”, tylko za lata pracy, wiedzy i odpowiedzialności, które stoją za każdym miotem.
< Powrót